fbpx

Ugoda z bankiem w sprawie frankowej? Zobacz, czy warto.

03-11f

W ostatnim czasie pojawiło się dużo wiadomości dotyczących tego, iż banki zaczęły wysuwać propozycje ugodowe w stronę kredytobiorców frankowych. Oferują one zawarcie ugody i przewalutowanie kredytu. Czy warto słuchać doniesień i przejmować się takimi propozycjami?

Po pierwsze, należy pamiętać, że mało który bank sam z siebie wychodzi z inicjatywą zawarcia ugody. Większość banków czeka na ewentualny ruch ze strony kredytobiorcy. Nie warto więc łudzić się (poza nielicznymi wyjątkami), że bank zadzwoni jako pierwszy i zaoferuje korzystną zmianę umowy. Spłata kredytu frankowego stanowi dla banku zysk, więc prawdopodobieństwo, że będzie on chciał przewalutować kredyt na swoją niekorzyść, jest niskie.

Jeżeli już otrzymamy od banku propozycję zawarcia ugody, warto się nad nią poważnie zastanowić. Oferty przeliczenia kredytu, jakie banki wysuwają do swoich klientów, na ogół mają jedynie zabezpieczyć interesy banku, a korzyści, które mógłby osiągnąć kredytobiorca są niewielkie.

Banki zdają sobie sprawę z tego, że w świetle aktualnego orzecznictwa, ich szanse na wygranie w sprawie frankowej (przede wszystkim w sytuacjach, kiedy żądamy unieważnienia umowy kredytowej) jest niewielka. Dlatego też w wielu ugodach znajdują się zapisy o tym, że zawierając ugodę z bankiem, kredytobiorca zrzeka się możliwości dochodzenia roszczeń w przyszłości. Oznacza to, że nie będzie już możliwe, aby taką umowę kredytową zakwestionować przed sądem.

Trzeba mieć świadomość, że wysuwając propozycje ugód, banki tak naprawdę grają na zwłokę i chcą, aby kredytobiorcy jak najdłużej nie wnosili pozwu. Co więcej, proponując zawarcie ugody, banki zwracają uwagę na to, że w przypadku wytoczenia powództwa, kredytobiorca będzie musiał zapłacić koszty postępowania, a sprawa w sądzie będzie trwać bardzo długo. Argumenty te, choć na pierwszy rzut oka mogą wydawać się zasadne, tak naprawdę mają jedynie wywrzeć presję na konsumencie. Jeżeli chodzi o kwestie kosztów postępowania, to kredytobiorca będzie musiał je ponieść przed zakończeniem postępowania w zakresie opłaty od pozwu i ewentualnych zaliczek na poczet opinii biegłych. Pozostałe koszty – tzw. koszty zastępstwa procesowego kredytobiorca poniesie tylko jeżeli przegra sprawę w sądzie. Co ważne, w przypadku wygranej uiszczone przez frankowicza opłaty w toku procesu, w przypadku wygranej, ulegają zwrotowi na koniec postępowania. Jeżeli sprawą zajmie się profesjonalny pełnomocnik, konieczność zaangażowania się w proces przez kredytobiorcę, tak naprawdę ogranicza się do jednej wizyty w sądzie, a ponadto w przypadku prawidłowego sformułowania swojego żądania oraz zgromadzenia wszystkich niezbędnych dowodów przed wytoczeniem powództwa, wbrew twierdzeniom banków w pismach przedsądowych sprawa nie musi trwać latami, a możliwe jest jej zakończenie nawet w przeciągu 1-1,5 roku.

Należy również pamiętać o tym, że podpisując ugodę i przelutowując kredyt, kredytobiorca osiąga przychód, który to może zostać opodatkowany stawkami 17 i 32 proc. W przypadku korzystnego orzeczenia sądu i uzyskania środków pieniężnych w wyniku takiego orzeczenia, kredytobiorca nie musi płacić żadnego podatku.

Oczywiście można spróbować samemu złożyć propozycję ugodową bankowi, lecz mało prawdopodobne jest, iż bank przystanie na niekorzystną dla niego ofertę. W większości przypadków bank będzie wskazywał na chęć zawarcia ugody, lecz na jego warunkach.

Podsumowując zatem warto więc mieć na uwadze, że zawarcie ugody z bankiem w znakomitej większości przypadków nie przyniesie kredytobiorcy korzyści. Nie ma też co czekać na to, że bank wysunie korzystną propozycję ugodową. Nie warto więc przejmować się ugodami w sprawach frankowych.

W naszej Kancelarii działa zespół ds. Kredytów frankowych, który nadzoruje r.pr. Szymon Szuksztul. Jeżeli posiadają więc Państwo kredyt w obcej walucie i dostali Państwo propozycję zawarcia ugody z bankiem – zachęcamy do kontaktu. Z chęcią bezpłatnie przeanalizujmy Państwa umowę kredytową, a także doradzimy jakie działania będą dla Państwa najkorzystniejsze.

Skorzystaj z bezpłatnej analizy umowy.